Subtelne forum pewnej boskiej klasy. :P
Chodźmy zobaczyć Wiosnę
- takiej nigdy już nie będzie.
Usłyszmy ptaki radosne,
Szum drzew...
Zobaczmy pierwsze liście,
Pomalowane spokojną zielenią.
Później ich nie będzie,
Bo zżółkną wraz z Jesienią.
I słońce i kwiaty,
Nic już nie będzie takie samo.
Ciepły deszcz i bzy,
Wiosnę wyprze Lato.
Lato ciepłe, lecz pełne burz,
Nie pachnie tak kwiatami.
Świat nie będzie taki sam już,
Tęsknię za Wiosną czasami...
Gdy jest zima,
Chcę zobaczyć moją Wiosnę.
Zawsze ciepło Ją wspominam,
Szybującą Czarodziejkę...
Ona przyjdzie i stopi śniegi.
Proszę zobaczmy to razem,
Czas, gdy Ziemia znów nie śpi.
Czy będziesz towarzyszem?
Ja dam dużo za ostatnią Wiosnę,
Gdy tylko będziesz chcieć...
Zobaczmy pierwsze liście,
Tyle tylko chcę mieć...
Offline
hahahahahahahahahahaha
To mnie Inka rozbawilas
A ten wiersz wcale nie jest o porze roku
Offline
pffff....
Nie bede wydawac cos ty...
Ty to mozesz ale ja nie mam odwagi hehe
Offline
ech... zawsze możńa spróbować. Jeśli się do czegoś wytrwale dąży i robi duzó w tym kierunku to pręzej czy później się to osiągnie. Dlatego ja wiem, że kiedyś mi się uda i zostanę pisarką. Trzeba wierzyć w soje marzenia, bo tylko wtedy się spełnią.
Offline
Ojej... Powalilas mnie na kolana...
Ave Inka !
Ciesze sie ze tak myslisz. ja za wiele w zyciu marzylam i sie zbytnio przejechalam aby wierzyc ze bedzie tak jak chce. Ostatnio zylam marzeniem i skonczylo sie stanem depresyjnym, wiec podziekowalam losowi
Offline
może Twoje marzenie się jeszcze spełni, musisz w to wierzyć i robić wszystko by się spełniło i nie przejmowac kiedy się jeszcze nie spełnia, bo widocznie nie nadszedł jeszcze na to czas.
Offline
tyle, ze ja juz nie marze o tym. olewam to.
fajnie, ze o tym gadka, bo wlasnie o moim marzeniu jest ten wiersz
Offline
Świrusek
Czuję się przy Was-Pisarzach taka mała i niewyedukowana...
Offline
mam pomysl! moze my antyartysci zaczniemy zamieszczac cudze fajne dziela jesli nie mamy wlasnych.co wy na to?moze na poczatek ten tresciwy wierszyk.
"Taki wiersz"
Który nie chce mówić o niczym
ani nieść ze sobą żadnych treści,
nie che pouczać, nauczać,
być zaanagażowany.
Taki wiersz, który chce co najwyżej
przyglądać się bezmyślnie Czytelnikowi,
bez słowa, gestu, bez ruchu.
Wiersz, który chętnie - zapewne -
usłyszy,
co ma mu do powiedzenia Czytelnik,
jeśli ma.
Taki wiersz, mam nadzieję,
właśnie udało mi się napisać.
Jan Rybowicz
Offline
Harry to z ta literackoscia bylo zlosliwe
Olu jestes ode mnie nie dosc ze wyzsza to jeszcze madrzejsza wiec nie placz
Wymyslajmy- zgadzam sie z Harrym
Offline